niedziela, 8 kwietnia 2012

Nie znasz mnie...

Czasami komentarz jest zbedny...bo życie mówi samo za siebie...

 Mówisz,że mnie znasz,że kochasz?
 Tak naprawdę nie wiesz o mnie niczego.
 Mówisz,że mnie słuchasz?
 tylko kiedy-mnie nigdy w domu nie ma.
 Znowu przyniosłeś kwiaty,
 tylko nie te ,które lubię.
 Widzisz?Jednak mnie nie znasz,
 lepiej mnie zostaw,tak bedzie lepiej.


   Po co sie tak starasz,zabiegasz czy nie widzisz,że już Ciebie  nie chcę?

Nie chcesz mnie zostawić?Uparty z Ciebie facet,
tylko to za mało,musisz zrobić coś więcej.
Nie ułatwię Ci tego bynajmniej,
może kiedyś mnie zwyczajnie poznasz.
Czy nie będzie za pózno?
Gdzieś zagubiliśmy szansę,
popełniliśmy błąd,
którego nie da sie już naprawić...



  Po co sie tak starasz,zabiegasz czy nie widzisz,że już Ciebie  nie chcę?



1 komentarz: